W
pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowano Paschę, zapytali Jezusa Jego
uczniowie: „Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł
spożyć Paschę?” I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: „Idźcie
do miasta, a spotka się z wami człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim i
tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: «Nauczyciel pyta: Gdzie jest dla
Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?» On wskaże wam na
górze salę dużą, usłaną i gotową. Tam przygotujcie dla nas”. Uczniowie wybrali
się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali
Paschę. A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dał im
mówiąc: „Bierzcie, to jest Ciało moje”. Potem wziął kielich i odmówiwszy
dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: „To jest moja
Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę powiadam wam: Odtąd nie
będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w
królestwie Bożym”. Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.
Malownicza jest w swoim
wymiarze zewnętrznym Uroczystość
Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Wynosimy ze świątyni Najświętszy
Sakrament oraz wędrujemy ulicami miast i
wsi. Będą flesze aparatów fotograficznych, dzieci sypiące kwiatki, kobiety
pięknie wystrojone, jedna przez drugą będą się prześcigały jak tu estetycznie
przykuć oko przemierzających drogę ludzi. Panowie wyprostowani i wypachnieni
jak najlepsza perfumeria…, wszystko takie wypełnione splendorem…,
tajemniczością Kogoś, kto jest niesiony w złotej monstrancji. Jednocześnie
warto przebić się myślami przez ten cały, a jakże piękny folklor. Przecież
chodzi tu o Boga, który dał Siebie jako Miłość. W ten dzień powracają słowa z
Ostatniej Wieczerzy, z cudownej a jednocześnie pełnej tajemniczości uczty
pożegnalnej którą Chrystus wyprawił swoim uczniom. Oni czuli że jest to
szczególna chwila, wyjątkowa i jedyna… sprawowana w wieczór Paschy. To
wydarzenie obwieszcza cierpienie Pana, Mesjasza. Podobnie jak przełamywany
został ten święty chleb, tak ciało Jezusa zostanie wydane za życie świata…
Zostało wydane z moje i twoje życie. Uroczystość którą będziemy przeżywać jest
przedłużeniem tego co dokonało się w Wielki Czwartek. Dwa sakramenty miłości:
Kapłaństwo i Eucharystia, stanowiące krwiobieg życia wspólnoty Kościoła. Bierzcie, to jest Ciało moje, które za was
będzie wydane. Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to,
ile razy pić będziecie na moją pamiątkę. Ojciec Aleksander Mień komentując
te słowa napisał: „Tak oto dokonała się Pascha Przymierza, zawartego we krwi
Baranka. Jezus rozmyślnie zachował w obrzędzie symbolikę ofiary, ponieważ
wszystkie starożytne ołtarze były wołaniem ku niebu i wyrażały pragnienie
obcowania człowieka z Najwyższym. Ostatnia Wieczerza Chrystusa jednoczyła
wiernych z Nim, z wcielonym Synem Bożym.” Bóg w tym wydarzeniu dokonał
transfuzji krwi do żył (życie..miłość…) prowadzących do naszego serca, chciał zamieszkać i
pozostać z nami w tabernakulum naszych serc. Każda Liturgia na którą przychodzimy
jest uobecnieniem tej wielkiej Miłości-misterium obdarowania serca. To jest
tak, jakbyśmy weszli do „wehikułu czasu”, to co dokonało się dwa tysiące lat
temu z uczniami w Sali na górze, dokonuje się tu i teraz, na każdym ołtarzu
świata. Niesamowite i takie realne zarazem ! Bóg staje się Pokarmem aby móc
posilić każdego z nas. Może uchwycenie tego wydarzenia w taki sposób pozwoli
nam w postawie uwielbienia i błogosławieństwa przejść ulicami naszych miast,
aby zobaczyć Boga, nasycić Nim swój wzrok i napełnić serce, tylko wtedy
zrozumiemy na czym polega miłość. Chcemy z miłością modlić się słowami św.
Tomasza z Akwinu: O święta Uczto, na
której przyjmujemy Chrystusa, odnawiamy
pamięć Jego męki, duszę napełniamy łaską
i otrzymujemy zadatek przyszłej chwały.
Uroczysta Msza Święta (czwartek) o godz. 11.00
Kaplica pw. Zesłania Ducha Świętego ul. Szczerbcowa 1